Choćbyśmy nie wiadomo jak się starali, nie unikniemy wszystkich zagrożeń związanych z mieszkaniem w bloku. Możemy dbać o swoje sprzęty, ale wystarczy, że sąsiad z góry nie zorientuje się, że ma niesprawny wężyk doprowadzający wodę do pralki i bardzo szybko może dojść do zalania pokoju na dole.
Nikt z nas nie jest w stanie stuprocentowo zabezpieczyć się przed zalaniem, ale możemy odpowiednio wcześnie podjąć kroki zmniejszające koszt usunięcia skutków zalania. To proste: możemy ubezpieczyć swoje mieszkanie, co zagwarantuje nam wypłatę odszkodowania w sytuacji, gdy sąsiad odpowiedzialny za zdarzenie nie ma takiej polisy. Sami również możemy wykupić ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, z którego zostanie wypłacone odszkodowanie na rzecz sąsiada, którego to my nieumyślnie zalaliśmy.
Nie zawsze to sąsiad z góry odpowiada za zalanie pokoju. Wina może leżeć także po stronie zarządcy budynku albo spółdzielni mieszkaniowej – to zależy od tego, czy wylanie wody nastąpiło z rur biegnących poziomo, czy pionowo w budynku.
Pierwszym krokiem po zauważeniu wody zalewającej nasze mieszkanie jest zakręcenie jej, tak by nie powodowała dalszych szkód. Od razu biegnij do sąsiada na górze: może on być całkowicie nieświadomy, że z niesprawnego wężyka doprowadzającego wodę do pralki czy zmywarki wylewa się woda.
Gdy powstrzymasz już napływ wody, czas na udokumentowanie zakresu szkód. To ważne, bo choć ubezpieczyciel przyśle na miejsce rzeczoznawcę, to i tak w określaniu zakresu szkody pomocne są zdjęcia wykonane zaraz po zalaniu. We własnym interesie zrób jak najwięcej zdjęć i nagrań prezentujących plamy na suficie i ścianach, uszkodzone meble i zalaną podłogę.
Kosztorysy firm ubezpieczeniowych często pomijają lub bagatelizują poważne uszkodzenia, przez co wypłacone środki nie wystarczają na pokrycie kosztów naprawy.
Ubezpieczyciele proponują tańsze, niewystarczające metody naprawy, co może prowadzić do dalszych uszkodzeń w przyszłości.
Ubezpieczyciele często próbują skłonić klientów do podpisania ugody, która ogranicza ich możliwość dochodzenia pełnego odszkodowania.
Nasi eksperci przeprowadzają szczegółową wycenę strat, uwzględniając wszystko, co zostało pominięte przez ubezpieczyciela.
Walczymy o uczciwe odszkodowanie, które pokryje pełne koszty naprawy.
Często sugerowana ugoda ogranicza możliwości dochodzenia pełnego odszkodowania.
Wynagrodzenie pobieramy jedynie w przypadku wygranej sprawy.
W przypadku części szkód oferujemy natychmiastową dopłatę do odszkodowania, zapewniając szybki dostęp do środków na naprawy.
